Witam. Może na początek kilka bańkowych historii. Fajne popołudniowe słońce, nieustannie wędrujące chmury i Janek próbujący raz po raz spłodzić bańkę swojego życia. Janek to jeden z trzech czołowych frontmenów osławionej grupy drEVNI KOCUR. Wbrew nazwie, chłopaki nie zajmują się łażeniem po drzewach ani zbieraniem orzechów. Powiedziałbym o nich, że z życia robią bajkę. W dzień, za oręż służą im kolorowe mydlane zwierciadła, w których każdy choć na chwilę przegląda się jak we własnych marzeniach. Nocą zaś rozświetlają mrok ogniowymi mirażami. I to ogniem, w który każdy ma chęć za nimi skoczyć.
wtorek, 9 listopada 2010
bańka&drevni kocur
Witam. Może na początek kilka bańkowych historii. Fajne popołudniowe słońce, nieustannie wędrujące chmury i Janek próbujący raz po raz spłodzić bańkę swojego życia. Janek to jeden z trzech czołowych frontmenów osławionej grupy drEVNI KOCUR. Wbrew nazwie, chłopaki nie zajmują się łażeniem po drzewach ani zbieraniem orzechów. Powiedziałbym o nich, że z życia robią bajkę. W dzień, za oręż służą im kolorowe mydlane zwierciadła, w których każdy choć na chwilę przegląda się jak we własnych marzeniach. Nocą zaś rozświetlają mrok ogniowymi mirażami. I to ogniem, w który każdy ma chęć za nimi skoczyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz